Prowadzenie samochodów, a także pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości jest często spotykanym zjawiskiem. W przeciwieństwie do prowadzenia po alkoholu jest to już wykroczenie. Na czym polega? Przede wszystkim uznaje się je w przypadkach, gdy kierowca posiada powyżej 0, 5 promila alkoholu we krwi.

Karą za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości może być wszystko to co odnosi się także do kary za wykroczenie. Jest to, więc grzywna, pozbawienie wolności i zatrzymanie uprawnień do kierowania. Jednak w tym przypadku wielkość kar jest o wiele wyższy i surowszy. Pozbawienie wolności może wynosić do 3 lat, a zakaz prowadzenia pojazdów wynosi minimum 3 lata. Dodatkowo oprócz standardowej grzywny należy zapłacić 5000 zł na specjalny fundusz.

Konsekwencje jazdy po alkoholu są dość surowo nakładane, a w przypadku kierowców w stanie nietrzeźwości są one jeszcze gorsze. O tym jak wysoka ma być kara decydują specjalne organy, a wszystko zależy także od okoliczności i popełnionego przestępstwa.

Jazda po alkoholu, a ubezpieczenie

Niektórym wydawać się może, że zawsze uczestnicząc w wypadu mogą żądać od firmy ubezpieczeniowej wypłacenia odszkodowania. W przypadku spowodowania wypadku wszelkie kary finansowe i inne koszty wypłaca poszkodowanemu ubezpieczyciel. Jednak nie jest tak, gdy w grę wchodzi prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Prowadzenie samochodu czy innego pojazdu mechanicznego po spożyciu alkoholu pozbawia kierowcę wielu praw. Otóż w sytuacji, gdy po pijaku spowoduje wypadek musi on z własnej kieszeni pokryć szkody. Dodatkowo taka osoba musi oddać pieniądze ubezpieczycielowi, które firma musiała zapłacić poszkodowanemu w wypadku. Jeśli dana osoba nie posiada określonej kwoty pieniędzy sprawa zostaje skierowana do sądu i później komornika.

Nierzadko zdarza się, że kierowcy siadają za kierownicę po spożytym alkoholu. Warto, więc pamiętać, że jazda po alkoholu pozbawia ubezpieczenia auta w chwilach wypadku. Jest to standardowa procedura i nie ma tutaj żadnych ustępstw oraz uchyleń.